Leniwe ferie

W sumie tytuł tego posta mógłby brzmieć inaczej, ale jakoś nie chce mi się nic bardziej twórczego wymyślać. Obecnie trwają u nas ferie i pomimo wielu planów na aktywne spędzanie czasu, jedynym wprowadzonym w życie póki co są spacerki z Kaizerkiem. Pogoda jakoś nie zachęcała do wychodzenia, przez pewien czas na dworze była jedna wielka ciapa, która potem pod wpływem przymrozków zamieniała się w marne lodowisko, żeby potem znowu zamienić się w ciapę. Obecnie za oknem pada śnieg, ale zapewne nie będzie nam dane zbyt długo się nim cieszyć. Kaizerek co prawda lubi się wyszaleć urządzając szaleńcze biegi po zaspach (kiedy takowe są), ale równie dobrze pasują mu drzemki. Ostatnio nawet upodobał sobie moją kanapę rozwalając się na niej, a mnie pozostawiając jedynie małą przestrzeń do siedzenia. Ale wtedy wiernie służy mi jako milutki kaloryfer, więc wybaczam te i tak krótkie oraz rzadkie drzemki, mimo że zwierzaka nie powinno się uczyć dziadostwa i na wszystko pozawalać za piękne oczęta i cieplutki brzuszek...W każdym razie nasz młody pies rozwija się prawidłowo, jest silny i cudny, i z pewnością nigdy nie zamieniłabym go na żadnego innego psa, zresztą jak można w ogóle myśleć o zamianie członka rodziny...

Kanapa, pies i...mój skromny bałagan

Królewna z niego równie piękna jak królewicz :-)


Nie tylko mnie leń dopadł w te ferie

W Wancerzowie

T-Shirt pożyczony od Pana...najwyraźniej nie w Kaizerka guście

Reklama salonu Plus

Skok do balonika (zdjęcie stare, choinki już nie ma)

Oczywiście blokada lodówki w przejściu



Komentarze

  1. Jak cudownie jest znów popatrzeć na Kaizerka:):):)
    Piękny piesio! :)
    Życzymy miłego wypoczynku i pozdrawiamy gromadnie :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziak :-) To pierwsze zdjęcie jest rozkoszne. Widać,. jaki z niego jest szczęśliwy pies. A takie sceny przy lodówce to u mnie standard :-) Mantra blokuje za jednym zamachem i lodówkę (na szczęście na jej poziomie jest zamrażalnik, którego nie otwiera się stale) i drzwi do łazienki- i z tym już jest gorzej :-) Ściskamy mocno :-*

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że mimo feryjnego lenistwa wstawiłaś wpis o Kaizerku:)
    Rozkoszny psina, wie, co dla niego dobre lub korzystne, mądrala!
    Pewnie śniegu dosypało, bo nawet u nas jest prawie do kolan, więc macie wielką frajdę. Izerek też lubi właśnie takie polegiwanie przy lodówce, a i tak jak Mantrusia łazienkę blokuje skutecznie.
    Miłego leniuchowania:)i aktywnego spacerowania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kaizerek na kanapie, super zdjęcie.
    Radosny uśmiech szczęśliwego psa. Miło popatrzeć (^^)//

    A dalej, Kaizer w roli królewny, rozbrajające.
    Taka minka niewiniątka, trochę jakby zażenowanie...,
    jednak nie da się ukryć - kokietuje ;)
    bo wie, że może się podobać *-*
    Zgadzam się z tym najzupełniej, piękny piesio :)

    Udanych ferii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie,że mogłaś sobie pozwolić na leniwe ferie, mnie nie było to dane, bo musiałam się uczyć do matury już :( Choć i tak część czasu ,,kradłam" by iść z psem na spacer czy czytać książkę :)
    Kaizerek super wyszedł na zdjęciach, jest wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochani!!!! Ferie się skończyły, wiosna idzie!!!
    Czekamy na doniesienia Kaizerkowe, czekamy!!!
    Pozdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej! Kajzer wygląda jak nasza Judi! Tylko nasza nie jest taka wesoła:( Jest po przejściach i psychika jej siadła.
    Ale miny robi jak Kajzer!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Obserwatorzy

Karmimy Psiaki

Karmimy Psiaki
Ty też możesz pomóc!